Sos z cukinii do obiadu

Jeśli masz nadmiar cukinii i szukasz pomysłu na to, jak ją wykorzystać, to jesteś we właściwym miejscu! Poznaj mój najnowszy pomysł na przerobienie cukinii z maminego ogródka 😀

Marta Dawidczyk
Marta Dawidczyk

UDOSTĘPNIJ

Zobacz również inne moje przepisy z wykorzystaniem warzyw:

Kurczak ala popcorn

Jeśli masz ochotę na danie w stylu fast food, ale w zdrowszej wersji, to koniecznie musisz przetestować ten przepis!

słoiki, sos, cukinia, sos do makaronu, sos do obiadu
CZAS PRZYGOTOWANIA 

30 minut

CZAS CAŁKOWITY

70 minut

Ilość: 2730 g

Z podanych proporcji uzyskasz 2730 g produktu. Jeśli chcesz zrobić większą lub mniejszą ilość sosu z cukinii skorzystaj z mojego przelicznika foremek.

WARTOŚCI ODŻYWCZE W 100 GRAMACH:

34

KCAL

12,2 g

WĘGLOWODANY

0,3 g

TŁUSZCZE

1,7 g

BIAŁKO

Sos z cukinii do obiadu - przeczytaj zanim zaczniesz przygotowywać:

  • Najlepiej wybierać średniej wielkości cukinie z gładką, nieuszkodzoną skórką, ponieważ takie są najświeższe i mają najlepszą teksturę. Unikaj cukinii z miękkimi plamami lub zmarszczkami, które mogą wskazywać na zbyt długie przechowywanie.
  • Zasadniczo im mniejsza i młodsza cukinia, tym będzie lepsza, bo będzie miała mniej gniazd nasiennych. Jednak jeśli w ogródku wyrósł Ci dorodny mutant, też się nada 😀 Jeśli ma bardzo dużo pestek, możesz je po prostu usunąć.
  • W wyjątkowych sytuacjach, gdy zabraknie Ci koncentratu pomidorowego, możesz go zastąpić przecierem pomidorowym. Smak i kolor sosu będą jednak wówczas mniej wyraziste.
  • Wybieraj twarde cebule o jednolitej skórce. Unikaj cebul z miękkimi miejscami, ponieważ mogą być one świadczyć o tym, że cebula zaczyna się psuć.
  • Erytrytol to naturalny zamiennik cukru, który można znaleźć w działach z produktami dla diabetyków oraz w sklepach internetowych z ekologiczną żywnością. Możesz zastąpić go syropem klonowym lub miodem, jeśli nie masz restrykcji dietetycznych dotyczących cukru. Zmieni się jednak wówczas kaloryczność sosu. Osobiście polecam kupować erytrytol w sklepach internetowych, bo jego cena jest tam dużo niższa niż w marketach.
  • Paprykę słodką możesz zastąpić wędzoną papryką. Jeśli wolisz ostrzejszy sos, możesz dodać więcej chilli.
  • Wybieraj główki czosnku o jędrnych, nieuszkodzonych ząbkach.
  • Możesz użyć czosnku granulowanego, ale pamiętaj, że świeży czosnek dodaje bardziej intensywnego smaku.
  • Sos jest świetnym dodatkiem do makaronu, ale rewelacyjnie sprawdzi się też do zapiekanek, ryżu, czy dań z ziemniakami.
  • Zamiast wekowania słoików w piekarniku, możesz to zrobić klasycznie, w garnku. Alternatywnie możesz również po napełnieniu ich gorącym sosem, odstawić je denkiem do góry. Może to jednak skrócić czas przydatności sosu do spożycia.
  • Jeśli przygotowujesz sos w Thermomixie, podczas gotowania użyj nakładki do gotowania na parze i pokrywki. Z podanych w przepisie proporcji wychodzi pełne naczynie sosu, a  akładka zapobiega chlapaniu po całej kuchni.
Porcja makaronu z sosem

Jeśli szukasz innych przepisów na fit pyszności

Ciekawostka

Cukinia jest wszechstronnym warzywem, które można jeść na wiele sposobów. Co ciekawe, cukinia jest technicznie owocem, gdyż pochodzi z kwiatów. Jest niskokaloryczna, bogata w witaminy A i C oraz błonnik, co czyni ją idealnym składnikiem zdrowej diety.

Sos z cukinii do obiadu - przepis i lista składników:

  • 1300 g cukinii
  • 400 g koncentratu pomidorowego 30%
  • 370 g cebuli
  • 170 g selera
  • 160 g erytrytolu
  • 150 g marchwi
  • 140 g octu jabłkowego
  • 70 g korzenia pietruszki
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki soli
  • 5 g słodkiej papryki mielonej
  • 2 g chilli
  • łyżeczka czarnego pieprzu
Pyszna propozycja makaronowa

Sos z cukinii do obiadu - przepis i sposób przygotowania:

  1. Dokładnie myjemy warzywa. Pietruszkę, seler i marchewkę obieramy ze skórki. Ząbki czosnku obieramy, a następnie dokładnie rozdrabniamy wszystkie warzywa.
  2. Umieszczamy je w dużym garnku, a następnie dodajemy ocet i gotujemy warzywa pod przykryciem przez 15-20 minut, mieszając.
  3. Dodajemy koncentrat pomidorowy, erytrytol i przyprawy, a następnie gotujemy, mieszając przez kolejne 15 minut.
  4. Całość blendujemy jeszcze raz, aż uzyskamy gładką konsystencję.
  5. Przelewamy gotową masę do słoików i szczelnie zakręcamy.
  6. Słoiki umieszczamy na blaszce w piekarniku, ustawiamy temperaturę na 120 stopni i nagrzewamy piekarnik ze słoikami w środku. Kiedy temperatura osiągnie 120 stopni, pasteryzujemy słoiki przez 20 minut.
  7. Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy słoiki do wystygnięcia.

Sos z cukinii do obiadu - przepis i sposób przygotowania w termomixie:

  1. Cukinię, cebulę, marchew, seler, pietruszkę i czosnek rozdrobnij w Thermomixie przez 15 s/obr. 7.
  2. Do naczynia miksującego dodaj ocet, załóż nakładkę do gotowania na parze zamiast miarki i gotuj 15 min/Varoma/obr. 2.
  3. Dodaj koncentrat pomidorowy, erytrytol, sól, paprykę słodką, chilli i pieprz, ponownie załóż nakładkę zamiast miarki i gotuj 15 min/Varoma/obr. 2.
  4. Załóż miarkę i zmiksuj 1 min/obr. 5-10, stopniowo zwiększając obroty.
  5. Przelej gorącą masę do wyparzonych słoików, mocno zakręć.
  6. Słoiki umieść na blaszce w piekarniku, ustaw temperaturę na 120 stopni i nagrzewaj piekarnik ze słoikami w środku. Kiedy temperatura osiągnie 120 stopni, pasteryzuj słoiki przez 20 minut.
  7. Wyłącz piekarnik i pozostaw słoiki do wystygnięcia.

Bon apetit!

Danie obiadowe z makaronem

Jeśli szukasz innych pomysłów na przetwory, to sprawdź ten przepis:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Dołącz do mojego newslettera 😀!


Zapisz się do subskrypcji i zgarnij darmowy e-book oraz kod rabatowy na kolejne zakupy 🛒!

Zapisując się, akceptujesz naszą Politykę Prywatności. Możesz zrezygnować w każdej chwili, klikając link w stopce e-maila.

Social media & sharing icons powered by UltimatelySocial
0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pusty.. Lepiej coś dodaj, zanim ktoś się krzywo na Ciebie spojrzy 😉Przejdź do sklepu
      Zastosuj kupon

        Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.